Czy można mieć jedzenie albo wodę w bagażu podręcznym? Spokojnie – wyjaśniamy!
To jedno z najczęstszych pytań osób, które lecą samolotem po raz pierwszy.
I całkiem słusznie – nikt nie chce przecież, żeby ukochana kanapka wylądowała w koszu
na lotnisku, zanim jeszcze znajdzie się w samolocie.
Dobra wiadomość?
Tak, jedzenie w bagażu podręcznym jest dozwolone. Ale – jak to zwykle bywa
– są pewne wyjątki, o których warto wiedzieć, żeby nie zaliczyć kulinarnej wpadki
na bramce bezpieczeństwa.
Co można zabrać do samolotu?
Krótko mówiąc: wszystko, co nie jest płynne lub półpłynne.
To oznacza, że możesz śmiało spakować:
• kanapki (np. z suchą wędliną lub serem),
• ciastka, batony, słodycze,
• kabanosy i suszone mięso,
• owoce (banany, jabłka, winogrona – najlepiej umyte i bezpestkowe).
Dlaczego warto?
Bo jedzenie na lotniskach bywa drogie.
A jedzenie w samolocie – jeśli w ogóle jest – często kosztuje fortunę i smakuje jak…
no cóż, nie zawsze jak z domowej kuchni.
Pro tip: Podczas lotów np. do krajów Skandynawskich zabieramy nawet dania instant (do zalania wrzątkiem w hostelu), żeby nie zbankrutować po pierwszym dniu.
To działa! A co z wodą i napojami?
Tutaj już robi się bardziej rygorystycznie. Nie wolno wnosić płynów powyżej 100 ml –
dotyczy to wody, napojów, zup czy nawet smoothie.
Co możesz zrobić?
• Przejdź przez kontrolę z pustą butelką (najlepiej z filtrem),
• Po kontroli napełnij ją w specjalnych dystrybutorach lub umywalkach (tak, wiele lotnisk je ma!),
• Możesz też kupić wodę po stronie „airside” – niestety: często drogo.
My zapłaciliśmy 38,50zł za 0,5 litra w Berlinie na lotnisku, gdyż zapomnieliśmy o bidonie :( z samochodu.
Jedzenie dla niemowląt – wyjątek od reguły
Jeśli lecisz z małym dzieckiem, obowiązują łagodniejsze przepisy. dziecko do drugiego roku życia
Możesz zabrać mleko, musy, kaszki, przecierki, słoiczki – nawet powyżej 100 ml.
Ale uwaga:
Czasem pracownik kontroli bezpieczeństwa może poprosić Cię o spróbowanie danego produktu.
To nie złośliwość – to standardowa procedura bezpieczeństwa, która zdarza się raczej rzadko.
Czego NIE można zabrać w bagażu podręcznym?
Wszystkiego, co jest:
• płynne,
• półpłynne,
• w opakowaniach powyżej 100 ml.
Na czarnej liście są:
• jogurty,
• zupy,
• hummus,
• dżemy i konfitury,
• pasty warzywne i rybne,
• sałatki z dressingiem,
• smarowidła typu nutella, masło orzechowe itp.
Nie ma znaczenia, że jogurt jest bio, domowej roboty i kosztował 12 zł.
Jeśli ma więcej niż 100 ml – ląduje w koszu.
Podsumowując:
Dozwolone:
Kanapki, Owoce, Batony, Kabanosy, Ciastka,
Bulina podpowiada:
Przekąski zabierz zawsze – to ratunek przy opóźnieniach!
Nie raz u nas sprawdzone :)
• Wodę zostaw na po kontroli albo zainwestuj w butelkę z filtrem.
• Dzieci? do 2 lat
Spokojnie – mleko, kaszki, musy przechodzą bez problemu.
• Zastanawiasz się, czy coś przejdzie?
Jeśli masz wątpliwości – lepiej nie ryzykuj.

